Tłumacz

czwartek, 1 sierpnia 2013

Rozdział II

Leon

Bardzo się cieszę,że Violetta wróciła do Buenos Aires.
Jak mi opowiadała że spędziła wakacje we Włoszech razem z Federico trochę to mnie niepokoiło,ponieważ mogło coś się zdarzyć między nią a Fede,ale ufam Violetcie i nigdy by mnie nie zdradziła.
Umówiłem się z Violą na randkę,zrobię jej niespodziankę.
Zrobię dla niej idealną randkę,pojedziemy na piknik nad jezioro,o godzinie 17.00 będzie tam zachód słońca moim zdaniem będzie romantycznie.Gdy rano wstałem poszedłem na dół na śniadanie
-Leonie co planujesz na randkę z Violettą?-spytała mnie mama
-zrobię piknik nad jeziorem-odpowiedziałem mamie
Gdy już zjadłem śniadanie była godzina 10.00 zostało tylko siedem godzin do naszej randki,przez ten czas myślałem co kupić Violetcie
wpadłem na pomysł by jej kupić bransoletkę gdy wróciłem do domu to od razu poszedłem do mojego pokoju zacząłem wszystko szykować do koszyka oprócz jedzenia bo nie było jeszcze gotowe,po chwili zadzwonił mój telefon,dzwonił Andres 
-halo Leon??-odezwał się Andres
-co chcesz Andres?-zapytałem
-wyjdziemy do Resto za chwile??-zapytał mnie przyjaciel
-soory Andres ale niestety nie mogę,muszę wszystko przygotować na randkę z Violą-powiedziałem 
-Leon odkąd jesteś z Violettą to nie masz dla mnie wogóle czasu a jak byłeś z Larą...-Andres nie dokączył 
-Andres ja już nie jestem ani nie będę nigdy Larą,teraz jestem z Violettą i tylko ją kocham-powiedziałem wściekły na przyjaciela 
-musze kończyć Leon-powiedział Andres
-okey,może jutro pójdziemy do Resto-zaproponowałem kumplowi
-dobra to do jutra-pożegnał się i się rozłączył
Zostało jeszcze 3 godziny będzie randka z Violą muszę się przygotować.

Andres

Mam już dość tego że Leon jest z Violettą nie ma nigdy dla mnie czasu,a gdy był z Larą miał wiele czasu.Muszę skłócić Violettę i Leona żeby ze sobą zerwali,i żeby Leon znowu był z Larą

Violetta

Dzisiaj chciałam się spotkać z dziewczynami ale jestem dziś zbyt zestresowana dzisiejszą randką z Leonem.
Jestem bardzo ciekawa co dla mnie przygotował,po chwili zadzwonił telefon,nie wiedziałam kto to dzwoni więc odebrałam
-halo? kto mówi?-odezwałam się z ciekawością kto dzwoni
-hej Violetto! stęskniłem się za tobą
Nie wiedziałam kto to jest,to nie był Leon,ten głos bardzo dobrze rozpoznałam to był Tomas
-Tomas??-zapytałam 
-tak Violetto-powiedział spokojnie,wracam dzisiaj do Buenos Aires -powiedział Tomas z szczęściem 
-cieszę się,ale po co wracasz???-spytałam się
-bo zrozumiałem że nie mogę bez ciebie żyć-powiedział ze smutkiem
-Tomas,ale ja chodzę z Leonem,i mam z nim dzisiaj randkę-powiedziałam
-Violetto,ale to wszystko może się zmienić-powiedział z smutkiem
ja się ze smutkiem rozłączyłam,musiałam szybko się przygotować na randkę z Leonem.

Tomas

Bardzo kocham Violettę i codziennie mi się śni,ja wiem że ona coś jeszcze do mnie czuje,zrobię wszystko żeby Violetta ze mną była.

Andres

Gdy byłem w swoim pokoju ktoś do mnie zadzwonił.To dzwonił Tomas informował mnie że dzisiaj wraca do Buenos Aires i nie mam nikomu tego mówić nawet Leonowi,teraz gdy jest Tomas to napewno mój plan wypali,gdy już skończyłem gadać z Tomasem to zadzwoniłem do Lary 
-hej Lara,to ja Andres-powiedziałem 
-hej Andres,co chcesz??-zapytała 
-chcesz odzyskać Leona??-zapytałem
-oczywiście,on już zerwał z Violettą?-zapytała z zaciekawieniem
-nie,ale chce ich rozdzielić-powiedziałem
-to może nawet wyjść,jaki masz plan??-zapytała
-oni dzisiaj mają randkę i spotykają się w parku,pójdziesz tam i go pocałujesz na oczach Violetty-powiedziałem
-Andres to jest twój pierwszy w życiu plan-powiedziała z zdziwieniem
-Leon będzie tam za 15 minut a Violetta za 25 minut,narazie-pożegnałem sie


~Daffi 

***
Dzisiaj dodam jeszcze kilka rozdziałów będzie ciekawie.
Piszcie w komentarzach przypominam że można ustawić na anonimowy.
Polecajcie ten Blog znajomym i niedługo powstanie strona na fb 

1 komentarz: